Student
Dobra, to ja też napiszę co ostatnio oglądałem, hihi.
Shi Gan (Time) - nowy Kim Ki-duk, różni się od paru ostatnich, in minus w sensie operowania ciszą, z czego zrezygnował w tym obrazie zupełnie. Zasadniczo nie robi większego wrażenia. Bom Yeoreum Gaeul Gyeoul Geurigo Bom, Pusty Dom, Łuk - rules.
Latter Days - wzruszająca komedia o dwóch amerykańskich pedałach.
Nieustające Wakacje - można jebnąć gdy Aloysius tańczy. Smutny film. I nudny.
Aleksander - wzruszający dramat o wielu, wielu pedałach (różne narodowości).
Mucha - klasyczny kronenberg, "remake" filmu z V. Pricem. Godny polecenia kto nigdy nie oglądał.
Rudobrody - przepiękny film Cesarza Filmu, A. Kurosawy. Problemy służby zdrowia u schyłku ery samurajów.
That's all, folks.
Offline
hmm, a ja pooglądam po raz n-ty filadelfijska opowieść, deszczowa piosenke, zielona pożywke, zakazaną planete oraz ucieczke logana i bede very happy:D
lubie tylko te filmy, które juz widzialam
Offline
wypassss...byda oglondoł...to mój ulubiony film zawsze łoglondom...zobocza ino czy byda w stanie po tym sylwku...
Bo na Rudzie fajnie jest idzie sie nadupic fest za 5 złoty albo 3 jo nie umia trefić w drzwi...nie nie nie nie nie....
DO SIEGO zioooom
Offline
Czy to piórko co sie pojawia na poczatku i koncu filmu ma jakis glebszy sens/symbolizm? Moze cos w stylu ze zycie nas unosi jak piorko na wietrze?
Offline
a tak wogole to z filmow ostatnio same jakies gnioty daja.... widzial ktos cos ciekawego? Wczoraj lecial Leon, trudno to nazwac nowoscia ale film mi sie nie znudzil
Offline
Student
Przecie filmy w TV można oglądać tylko na Kulturze albo Kinie Polska. Uwentualnie TCM, Ale Kino, czy cuś, jak się ma.
Offline
nieno nie tylko tv mialem na mysli moze w kinie? byl ktos na tym "zajebistym" nowym polskim filmie "milosc silniejsza od mafii" ? trabia o nim na tvn ze chuj trafia -.- pewnie znowu jakis kicz...
Offline
złooo
dziś w nocy na imprezie zobaczyłam 5 filmów.
"the night of the living dead" - czy jakoś tak, czarno-biały horror z lat 60.
"evilaliens" - ha ha ha ha.
"hellraiser" 1 i 2 - odlot kurwa, bakanie sie skończyło, miencho i krew i pojeb na maksa.
"abomination" - never ever forever kurwa nie patrzcie na ten film. koleś miał potwora w szafie, karmił go mięchem kurwa, potem ten potwór zabijał, i koleś zabijał i wogole bezsensu byleby dużo flaków pokazać, a wszystko na dodatek w pieknej konwencji lat 80.
tak to jest kurwa jak sie ma kumpli FANATYKÓW horrorów i gore. eh.
Offline
złooo
'surf nazis must die' - no comments.
Offline
Pierwszoklasista
aszka silesia attack napisał:
'surf nazis must die' - no comments.
znaczy podobało się czy nie?
Ostatnio edytowany przez Makowa Panienka (2007-02-01 20:12:35)
Offline
złooo
to jest TROMA, nie. zero fabuły jakiejś takiej zwięzłej, znowu lata 80, śmieszne kostiumy kąpielowe, fajne wejście, 12 latkowie na plaży z wymalowanymi na opak swastami na policzkach 'hajlujący' surf nazis, surf nazis, surf nazis. ten ich gang zabija jakiegoś czarnucha i jego matka się na nich mści, tako zajebista rubo murzynka, ^_^ tak, tak to było, nie moge powiedziec ze podobało, bo mi sie podobało, ale to dlatego ze co 5 minut było, 'jebiemy kielona', albo 'rób mieszane, bijemy bongo'
Offline